Dzisiaj bez szaleństw, przepis z cyklu tych podstawowych. Jeden z moich najulubieńszych chlebów na zakwasie, czyli prosty chleb pszenny na zakwasie żytnim. Uwielbiam jego smak oraz miąższ przekrojonego wypieku!
Chleb wychodzi szczególnie ładny dla oka, ponieważ ciasto na poziomie garowania wyrasta w wiklinowym koszyku. Po wyrastaniu wystarczy odwrócić go dnem do góry i przerzucić na blachę wyłożoną pergaminem. Ciasto można dodatkowo naciąć, ale nie jest to konieczne, równie dobrze może popękać naturalnie.
Chleby okrągłe na zakwasie zazwyczaj początkowo podpiekam w trybie termoobiegu, w naparowanym piekarniku. Dopiero później wracam do klasycznego ustawienia góra-dół i niższej temperatury. Dzięki temu chleb wychodzi rumiany i chrupiący.
Jeśli ktoś nie posiada w domu wiklinowego koszyka to w tym wpisie podpowiadam w jaki sposób można go zastąpić, zachęcam do lektury.
A początkowych domowych piekarzy zachęcam do zapoznaniem się z wpisem teoretycznym o tym jak zacząć piec na zakwasie.